Kolejny weekend atrakcji dla dzieci na Śląsku za nami :)

W miniony weekend Kulturalny Bajtel spędził niedzielę na warsztatach dla dzieci w Kinie Kosmos w Katowicach. Poznaliśmy trochę historii Bułgarii, w którą wprowadziła nas Velianna Kasheva, a także tajniki wyplatania marteniczek - tradycyjnych figurek i ozdób z włóczki. Okazało się, że tradycyjne bułgarskie marteniczki to nic innego, jak czerwono-białe włóczkowe gałganki, w postaci lalek (czerwone to kobiety, a białe mężczyźni), pomponów, plecionek czy wstążeczek. Było dużo frajdy, bo każdy niezależnie od wieku  zaangażował się choć trochę w te tradycyjne ozdoby zapowiadające nadejście wiosny.


Poniżej nasza fotorelacja z weekendowych warsztatów dla dzieci w Kinie Kosmos:

A jeśli nie macie pomysłów jak spędzić kolejny weekend lub wolne popołudnie w tygodniu to zapraszamy na www.kulturalnybajtel.pl po pomysły :)

Warsztaty dla dzieci, a początek na wystawie

Coraz więcej muzeów ma w swojej ofercie dodatkowe atrakcje dla dzieci, które w interesujący sposób pozwalają zaznajomić się  ze swoimi zbiorami. 7 lutego uczestniczyliśmy w warsztatach pt.: „Taniec z niedźwiedziem, czyli karnawał po śląsku” w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu. Poniżej nasza fotorelacja. Warto tez odwiedzić samą wystawę: "Z życia ludu śląskiego", która to prezentuje najistotniejsze dziedziny życia społeczności zamieszkałych na wsiach oraz osiedlach przemysłowych różnych subregionów Górnego Śląska. Polecamy!

Więcej warsztatów, które odbywają się w Muzeach znajdziecie oczywiście na naszej stronie www.kulturalnybajtel.pl czyli jak się nie nudzić na Śląsku. Zapraszamy!

NASZE ULUBIONE FAWORKI

Bez nich nie wyobrażamy sobie karnawału, a tłustego czwartku to już w ogóle :). Możemy nie jeść pączków, ale faworki muszą być. Poniżej przepis idealny, dla dzieci frajdy przy nim co niemiara, a do tego można jeszcze pozbyć się nadmiaru energii :)


Składniki:

Mąka 200 g
Sól szczypta
Żółtka 4 szt
Masło 1 łyżka
Kwaśna śmietana 3 łyżki
Spirytus lub rum 1 łyżka
Smalec wieprzowy (do smażenia) 2 kostki

Jak robimy

W mące wysypanej na blat robimy dołek, do którego wrzucamy wszystkie pozostałe składniki (sól, żółtka, masło, śmietanę i alkohol). Ciasto wyrabiamy, tak aby było elastyczne. Następnie przez 10 minut wybijamy ciasto wałkiem lub tłuczkiem do mięsa, po czym odkładamy ( zawinięte szczelnie) na 30 minut, aby odpoczęło.

 Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy (po kawałku) na bardzo cienkie. Tniemy na paski
o szerokości ok 3 cm i długości 15 cm. Po środku robimy małe nacięcie przez które przekładamy jeden koniec prostokąta. Rozgrzewamy tłuszcz, aby był tak gorący, że ciasto natychmiast wypłynie na wierzch. Smażymy na złoty kolor z obu stron. Następnie wyciągamy i odkładamy na papierowy ręcznik do odsączenia nadmiaru tłuszczu. Po ostygnięciu przekładamy do dużego naczynia i posypujemy cukrem pudrem.  Smacznego!

MASKI KARNAWAŁOWE

Karnawał to okres zimowych balów i zabaw. Oficjalnie rozpoczyna się w dniu Trzech Króli, a kończy we wtorek przed Środą Popielcową. Nazwa pochodzi z włoskiego "carne vale",a słowo to  zaś zaczerpnięto z łaciny i oznacza "pożegnanie mięsa" przed rozpoczynającym się Wielkim Postem. Najbardziej widowiskowy to oczywiście Karnawał w Rio de Janeiro. My w swoim domu też możemy stworzyć niezapomnianą zabawę karnawałową, wystarczy zaprosić kilkoro dzieciaków, udekorować pokój, napiec faworków - przepis niebawem na naszym blogu (lub chrustu jak kto woli) i przygotować razem dziećmi piękne, kolorowe i tajemnicze maski karnawałowe :)




Co potrzebujemy:


Papier min. 160 g (na bazę)
Papier kolorowy (u nas samoprzylepny)
Gumka

Jak robimy:

Z grubszego papieru wycinamy maskę dowolnego kształtu (nie zapominając o otworach na oczy i ewentualnie na nos), którą ozdabiamy kawałkami kolorowego papieru. Można maskę ozdobić różnymi elementami, np.: piórami, brokatem, wstążkami, itp. Na końcach robimy dziurki
i przewlekamy przez nie gumkę, na której końcach robimy supełki. Gotowe!


A jeśli macie ochotę na dodatkowe atrakcje karnawałowe to oczywiście zapraszamy na www.kulturalnybajtel.pl

WYSTAWA NIE MUSI BYĆ NUDNA

Jeśli wydaje się Wam, że wystawy mogą być dla dzieci nudne, to najwyższy czas pozbyć się takiego myślenia i wybrać się do Punktu 44 w Katowicach. Na wystawie "Lecimy w kulki" prezentowane są eksponaty ruchome, których głównymi elementami są kulki różnego rodzaju i wielkości. My byliśmy i polecamy :). Wystawa potrwa do 15 lutego 2015 roku, czynna jest codziennie od godz. 10.00 do 20.00, jedynie w poniedziałki od 12.00.

A jeśli odwiedzicie już wystawę, to propozycje innych ciekawych wydarzeń dla dzieci znajdziecie oczywiście na www.kulturalnybajtel.pl

Miejsce: Centrum Rozrywki Cinema City - Punkt 44

Katowice, ul. Gliwicka 44

Strona organizatora: www.lecimywkulki.pl

TRADYCYJNA SZOPKA BOŻONARODZENIOWA - cd

Szopka w ZOO Śląskim, o której pisaliśmy w poprzednim poście cieszy się tak dużym zainteresowaniem, iż jej zamknięcie odłożono do 11 stycznia. Mimo to warto wybrać się także do Bazyliki w Katowicach - Panewnikach (ul. Panewnicka 76), gdzie zobaczyć można nie tylko tradycyjny śląski żłobek, ale także szopki z innych stron świata, a w tym nawet szopki afrykańskie.

Główny Żłobek w Bazylice czynny do 2 lutego codziennie w godzinach otwarcia kościoła (od 5:30 do 19:30). Dodatkowo w godzinach od 9.30 do 18.00 (od poniedziałku do soboty), a w niedzielę w godzinach od 8.30 do 19.30 możemy odwiedzić Żłobek ruchomy i żywy, do którego trafimy kierując się na prawo od Bazyliki w stronę Kalwarii. My odwiedzamy go co roku :)

TRADYCYJNA SZOPKA BOŻONARODZENIOWA

 

Tradycyjna szopka to makieta przedstawiająca wnętrze stajenki betlejemskiej podczas nocy narodzenia Jezusa Chrystusa. Takie szopki możemy spotkać jako miniaturki, ale także w rzeczywistym wymiarze. Gdy w stajence znajdują się zwierzęta nazywana jest 'szopką żywą' i taka też sprawia maluchom największą radość. Za twórcę szopki bożonarodzeniowej uznawany jest święty Franciszek  z Asyżu, który w 1223 roku przygotował niezwykłą inscenizację wydarzeń mających miejsce w noc Narodzin Syna Bożego. Do Polski tradycja wystawiania szopek bożonarodzeniowych dotarła w XIII wieku, wtedy to budowaniem tych makiet zajmowali się wyłącznie zakonnicy, z czasem zwyczaj ten przeszedł także na osoby świeckie.

Jedną z najbardziej znanych polskich szopek bożonarodzeniowych, jest inscenizacja powstała w kościele o.o. kapucynów w Warszawie, której powstanie datowane jest na rok 1948.

W naszym regionie spotkamy także wiele pięknych Szopek Bożonarodzeniowych. Jedną z nich odwiedziliśmy dzisiaj, a mianowicie szopkę  w ZOO Śląski, którą podziwiać możemy do 11 stycznia 2015 roku.

 

Przypominamy także do dnia 11 stycznia obowiązuje promocyjna cena biletów do ZOO - 4 zł od osoby (niezależnie od wieku). Polecamy, gdyż mimo zimy kalendarzowej wiele zwierzaków przebywa na wybiegach zewnętrznych.


Źródło tekstu: www.franciszek.ostroleka.pl